Jak lepiej spać?

Podobno przesypiamy w życiu nawet 20 lat. Czy to nie wystarczający powód, aby robić to możliwie dobrze, wygodnie i miło? 🙂

W idealnym życiu byłoby tak: zapada zmrok – czas spać. Wstaje dzień – czas wstać. Budziłyby nas promienie słoneczne kiedy trzeba, melatonina natomiast zaczynałaby nas lulać do snu już wieczorkiem. No niestety – mało kto może sobie pozwolić na aż tak naturalny tryb dobowy : ) Trzeba sobie więc radzić.

My nie zawsze spałyśmy idealnie. Ela nie ma problemu ze spaniem (chociaż jej sen jest czujny), tak ja miewam z tym kłopoty. W niemal 30letnim życiu udało mi się zgromadzić parę skutecznych sposobów na sen:

1. Regularne wstawanie

Najnowsze doniesienia mówią o tym, że to wstawanie o tej samej porze jest w procesie regularności najważniejsze. Potrzebujemy od 2 do 4 tygodni, aby nasz wewnętrzny budzik zaczął dzwonić około tej samej godziny, w której wstajesz. A co z kładzeniem się o tej samej porze? To wbrew pozorom nie jest aż tak ważne. Należy chodzić spać wtedy, gdy jest się już zmęczonym 🙂 Jest natomiast szansa, że zaczniesz być zmęczony o mniej-więcej tej samej godzinie gdy będziesz wstawać zawsze o tej samej. Aby operacja miała powodzenie, postaraj się nie odsypać radykalnie w weekendy.

2. Światło

W jakościowym spaniu ważny jest spokój. Pewnie nie raz już słyszałeś/słyszałaś, że warto przestać używać urządzeń z ekranami 2 h przed snem. Ma to związek z emitowanym przez nie jasnym światłem. Poza tym, że jest to po prostu męczące dla Twoich oczu o tej porze dnia, to Twojemu mózgowi przez to wydaje się, że wciąż jest dzień. To utrudnia wytworzenie melatoniny, która odpowiada za Twoją gotowość do snu. Z tego samego powodu wieczorem (a zwłaszcza przed samym snem) warto zmienić światło w mieszkaniu na bardziej przyciszone. Warto zainwestować w opaskę na oczy do spania, dzięki której o wiele łatwiej będzie nam wyprodukować melatoninę i się wyciszyć. Polecamy oczywiście z Krawate Kimono, lepszych nie ma 🙂 O świetle i śnie napiszemy jeszcze kiedyś jakiś oddzielny artykuł 🙂

3. Tlen

Przewietrz pokój przed snem. Zanim to jednak zrobisz, sprawdź koniecznie jaka jest jakość powietrza na zewnątrz. W sezonie grzewczym w dużym mieście powietrze potrafi być naprawdę parszywe. Wymiana powietrza świetnie wpłynie na Twoje samopoczucie, jest też szansa, że to obniży temperaturę. Niższa temperatura w sypialni super wpływa na sen. Oczywiście bez przesady 😀

Po więcej zapraszamy do części drugiej, tymczasem koniecznie obserwujcie nas na Facebooku oraz Insta :*