W cz. 1 dałyśmy Wam 3 znane nam sposoby na to, jak lepiej spać. Jeden wpis jednak nie wystarczy 😀 Na spanko składa się zdecydowanie więcej czynników:
4. Uspokój swój mózg
Tak jak wspominałyśmy w poprzednim wpisie, warto zainwestować w opaskę na oczy. Opaski do spania od Krawate Kimono świetnie się więc się do tego sprawdzą, ale nie tylko z tego powodu. Istotne jest też po prostu wyciszenie, które możesz osiągnąć odcinając powoli od siebie bodźce. Zasłonięte oczy opaską + ćwiczenia oddechowe lub medytacja działają cuda. Po całym dniu pracy jesteśmy niesamowicie nakręceni, nie warto w takim stanie kłaść się spać. 2 minutki świadomego uspokojenia może być na wagę złota. Wyciszeniu również służy odstawienie używania telefonu bezpośrednio przed snem. Chociaż oglądanie śmiesznych kotków jest relaksujące, jest jednak mocno stymulujące nasz mózg, a to w takim momencie jest zupełnie niepotrzebne :).
5. Spędzaj czas w łóżku… śpiąc
Leżenie z laptopem w łóżku, oglądanie seriali, jedzenie czy nauka to świetny sposób na to, aby zepsuć sobie higienę snu 😀 Jak to się dzieje? Jeżeli będziesz w łóżku robić mnóstwo czynności, przestanie się ono kojarzyć ze snem, a to utrudnia zasypianie. Najlepiej więc kłaść się do łóżka od razu będąc gotowym na sen, bez zbędnego scrollowania fejsa. To samo tyczy się wstawania – warto wstać od razu, bez zbędnego zwlekania. Trzymając się tych zasad, z czasem będziemy czuli silne znużenie jak tylko znajdziemy się w łóżku.
6. Nie walcz
Nie ma nic gorszego niż wejście w taki schemat: nie mogę zasnąć, więc jestem zestresowany/a, jestem zestresowana/y, więc nie mogę spać. Nic gorszego. Dlatego jeżeli w ciągu 15 minut od położenia się spać wciąż nie śpisz…lepiej wstań i coś porób. Serio. Idź poczytać książkę, pomedytuj, poleż na podłodze w woreczkiem relaksacyjnym z lawendą i gorczycą, zrób jogę, podlej kwiatki. Jeżeli się znużysz – dopiero wróć do łóżka. To będzie o wiele lepszy pomysł, niż bicie się z kołdrą parę godzin i nakręcanie się myślą, że „oesy, będę spać tylko 4 godziny i będę jutro do dupy”.
